Witajcie Kochani :) Jak Wam
dopisują nastroje i pogoda? Mam nadzieję, że wszyscy jesteście w rewelacyjnych
nastrojach, tak jak i ja.
Dziś krótki wpis, ale dla mnie
bardzo ważny. Będę się chwalić ;) Ostatnio na blogu Pani Kasi Zyskowskiej -
Ignaciak wygrałam jej najnowszą książkę „Upalne lato Kaliny”. Kto czytał „Upalne
lato Marianny”, ten na pewno oczekiwał na kolejny tom z tej serii. Dziś
zabieram się za czytanie, już nie mogę się doczekać.
Książka wygląda pięknie.
Okładka jest bardzo subtelna i dopracowana, a opis z okładki daje dużo
do myślenia...
Jakby tego wszystkiego było mało,
Pani Kasia była tak miła, że napisała mi imienną dedykację :) Chyba nie muszę
pisać jakie to dla mnie wyróżnienie i zaszczyt. Jestem w ogromnej euforii i bardzo chciałam się z Wami tym podzielić.
Kochani, niebawem wrzucę na bloga
kolejne recenzje. Przeczytałam sporo książek, ale jakoś nie miałam natchnienia i czasu
na pisanie ;) Jednak natchnienie powróciło no i czasu się trochę znalazło :)
Pozdrawiam Was serdecznie. Udanego
dnia :)
O, gratuluję dedykacji! ;3 Ja dostałam tę książke do rec od wydawnictwa, ale do końca lipca przebywam poza domem, więc trochę jeszcze muszę poczekać, azeby ja przeczytac :c
OdpowiedzUsuńOch, taka wygrana zawsze cieszy! A egzemplarz z autografem to już prawdziwa orgia radości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
haha, dokładnie :)
UsuńGratuluję zdobyczy i czekam na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej w konkursie i dedykacji, która na pewno jeszcze bardziej cieszy. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję:) Też udało mi się wygrać tę książkę i również dostałam dedykację:)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo ci gratuluje i po cichu zazdroszczę ;-)
OdpowiedzUsuńJa właśnie kończę "Upalne lato Marianny", które okazało się fantastyczną lekturą. Już nie mogę doczekać się, kiedy sięgnę po "Upalne lato Kaliny". A autografu tylko pozazdrościć!! :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa :) ps. czy mogę ponarzekać na pogodę? ;))
OdpowiedzUsuńPewnie, że możesz :)
UsuńKsiążka ta czeka już u mnie na półce. Zapowiada się niezwykle ciekawie.
OdpowiedzUsuńKsiążka z dedykacją autorki - gratuluje, sama mam dwie takie i są moim oczkiem w głowie (tzn: żadnego pożyczania)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dokładnie, także pilnuję jak żadnej innej :)
UsuńGratuluję :) Miłe słowo od autora to zawsze przyjemność :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę :) Moje gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, wiem jaka to jest radość dostać książkę z dedykacją. Przyjemnej lektury ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję nowej zdobyczy :-)
OdpowiedzUsuń